Translate

wtorek, 19 listopada 2013

Filtry przeciwsłoneczne i jak ich używać - poradnik + moja kolekcja

Temat używania filtrów przeciwsłonecznych zrobił się głośny w Polsce dopiero po wielkim boom'ie kremów BB. I dobrze! Jak się okazuje ochrona przed promieniami UVA i UVB niezbędna jest cały rok by zachować młodą skórę, oto dlaczego.


CZYM SĄ PROMIENIE UVA I UVB?
Do niedawna powszechną opinią było, że należy chronić się przed promieniami UVB i to tylko w lecie. I racja, te rodzaje promieni nasilają się w zależności od pory roku i zachmurzenia, ale tak naprawdę stanowią one zaledwie 5 % promieniowania ! I nie są odpowiedzialne za starzenie, lecz za poparzenia oraz ciemnienie koloru skóry, zatem wskaźnik SPF nie jest tym, na który powinniśmy zwracać uwagę !
Jak się okazuje, to promienie UVA odpowiadają za starzenie(około 95% promieniowania). Nie blokują ich chmury, szkło, ani inne czynniki, co znaczy, że starzejemy się cały rok !

WSKAŹNIK OCHRONY UVA NA KOSMETYKACH I CO GDY NIE JEST ON PODANY
Na nielicznych kosmetykach (takich jak tych z serii La Roche Posay ) zaczęły pojawiać się wskaźniki PPD co oznacza właśnie ochronę przed tym promieniowaniem. Gdy na opakowaniu nie ma informacji o ochronie UVA, oznacza to że musimy podzielić liczbę SPF przez 3. Dlaczego? Ponieważ kosmetyki muszą być zgodne z wymogami Unii, a tam jest powiedziane, iż wskaźnik UVA nie może być mniejszy niż SPF kosmetyku podzielone przez 3.
Tak więc mając SPF 30, wiemy, że UVA to co najmniej 10, mając SPF 15, co najmniej 5 itd.

CO W OGÓLE OZNACZA LICZBA PRZY SPF LUB PPD?
Kolejny mit, według którego powszechnie uważa się, że SPF50 jest mocniejsze od SPF20, bo odbija więcej promieni! Nie jest to prawdą. Cyfra ta oznacza, o ILE RAZY DŁUŻEJ możemy przebywać na słońcu w porównaniu do tego, gdybyśmy wyszli bez ochrony. Przeciętny człowiek przez 15 minut nie jest naruszany przez promienie po ekspozycji na słońce, więc mając na sobie SPF15, promienie słoneczne będą odbijać się od jego skóry przez około 15 min x 15 (SPF) = 225 minut. Tak więc opłaca się kupować mocniejsze filtry, bo po prostu działają dłużej.

ILE NAKŁADAĆ?
Niestety, aby ochrona była zgodna z tym co napisane jest na opakowaniu, musimy nałożyć przepisową ilość. Bardzo łatwo tu o potknięcia. Jeśli nie nałożymy wystarczającej ilości, z SPF50 może nam się łatwo zrobić SPF4. Przepisowa ilość to około 1-1,25 ml na twarz, a 1,5-2 ml na twarz i szyje. Tak, jest to bardzo dużo, ale tylko wtedy mamy 99% ochronę (100% niestety nie ma nigdy, jakieś promienie zawsze się przedostaną).
Najlepiej nałożyć po prostu kilka warstw po sobie zamiast jedną duża, wtedy kosmetyk będzie lepiej wyglądać na twarzy.

CO Z MAKIJAŻEM?
Na szczęście firmy kosmetyczne o tym też pomyślały, na rynek zaczęły wchodzić kremy przeciwsłoneczne dające efekt matu, lub półmatu, które współpracują z podkładami, ale trzeba być ostrożnym przy nakładaniu. U mnie najlepiej sprawdziły się VICHY GEL-CREME EMULSJA MATUJĄCA SPF 50 (na Wizażu robi furorę :)) oraz LA ROCHE POSAY ŻEL-KREM (SPF 50 PPD 31)

DODATKOWE RADY

  • Unikać połączenia Parsolu lub Tinosorbu (kremy Iwostin) z podkładami, które mają filtry lub z substancjami takimi jak np. talk ponieważ nie współgrają one ze sobą osłabiając działanie filtra.
  • Wiele kobiet poleca matowienie filtra najzwyklejszą w świecie SKROBIĄ ZIEMNIACZANĄ, która zapewnia mat na długie godziny
  • Po nałożeniu filtra starać się jak najmniej dotykać twarz, by go nie naruszać
  • W celu oszczędności równie dobrze zamiast kremu do twarzy można użyć emulsję do ciała, cena ta sama a pojemność od 100 do 300 ml, co sprawia, że jest to o wiele bardziej opłacalny interes
MOJA OBECNA RUTYNA Z FILTREM
1 Nakładam na oczyszczoną twarz dobrze wchłaniający się krem (obecnie Hipp pielęgnujący dla dzieci)
2 Kilkoma warstwami wklepuję żel krem Vichy
3 Odczekuję 5-10 minut
4 Pędzlem Hakuro H50s 'stempluję' delikatnie podkład mineralny
5 Oprószam twarz pudrem mineralnym (obecnie Lily Lolo Translucent Silk)
6 Jeśli są jakieś smugi dla dodatkowego stopienia się wszystkiego w całość spryskuję twarz wodą termalną La Roche Posay

MOJE KREMY I EMULSJE PRZECIWSŁONECZNE


KREM MATUJĄCY ZIAJA SPF50+
wchłania się do półmatu
nie pozostawia smug
w miarę współgra z podkłademocena 4/5
około 20 zł/50 ml

KREM TONUJĄCY ZIAJA SPF50+
wyrównuje kolory skóry bez narzucania wyraźnego koloru
lepka warstwa, stąd ciężko go nałożyć więcej i mieć dobrą ochronę
ocena 3/5
około 20 zł/50 ml

IWOSTIN SOLECRIN SPF50+
lepki, czuć go na twarzy
bardzo bieli
najlepszy do użytku w dni kiedy musimy zostać w domu i nie chcemy zużywać lepszego krem 
wielkim minusem są niestabilne filtry
ocena 2/5
około 35zł/100 ml

KOLASTYNA KREM SPF 30
dobrze się wchłania
nie pozostawia lepkiej warstwy
nie współpracuje z makijażem
niski filtr
3.0/5


    KREM VICHY SPF50+
    świetnie się wchłania do pełnego matu
    świetny pod makijaż! działa jak baza wygładzająca
    nie bieli i nie warzy się
    wysokie stabilne filtry
    ocena 5/5
    cena około 50 zł/50 ml

    EMULSJA VICHY SPF 50+
    minimalnie bieli
    nałożona w zbyt dużej warstwie za jednym razem tworzy smugi
    w innych wypadkach wchłania się bardzo ładnie
    świetna na lato
    ocena 4/5
    cena około 70 zł/300 ml

    FLUIDE EXTREME LA ROCHE POSAY SPF 50
    lepki
    niezbyt dobrze się wchłania
    ogólnie nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia
    ocena 2/5
    około 65 zł/50 ml

    ŻEL-KREM LA ROCHE POSAY SPF50+
    świetnie się wchłania, całkowity mat
    trzeba z nim szybko działać, bo łatwo tworzy smugi, ALE
    nawet jeśli mamy smugi to po nałożeniu na niego podkładu nic nie widać
    podkład trzyma się cały dzień, zero smug czy efektu 'tynku' :)
    wysoki filtr UVA wyższy niż u Vichy, ale cena niestety większa
    ocena 5/5
    około 65 zł/50 ml

    EMULSJA LA ROCHE POSAY SPF50+
    mniej więcej to samo co emulsja Vichy, z tym , że ma większy filtr, a ceny w lecie są porównywalne bo często te emulsje są wtedy za 50-60 zł :)
    ocena 4.5/5
    około 80 zł/300 ml




    Zdecydowanym zwycięzcą są tzw. żele kremy Vichy i La Roche, za La Roche dodatkowo przemawia wysoki filtr UVA, jednak cena też jest odpowiednio wyższa. Na lato polecam ich emulsje:)


    W razie pytań piszcie! Pozdrawiam, 








    2 komentarze:

    1. Zmień tło, bo wszystko co na nim się znajduje jest kompletnie nieczytelne.

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. już to zmieniłam, wiem, że pewne rzeczy były niewidoczne :)

        Usuń

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...