Translate

czwartek, 21 listopada 2013

Moje pędzle Hakuro - inwestycja bez wad :)

Coś, czego na pewno nie będziesz żałować - zakup pędzli Hakuro . Nie dość, że jest to Polska firma, to jeszcze jakość jest powalająca. Zaczęłam od zakupu pędzla H50s, z myślą o podkładach płynnych. Sprawdził się świetnie i dawał efekty typu 'airbrush'. Potem przerzuciłam się na minerały, zapotrzebowanie na więcej pędzelków wzrosło, i wylądowałam z czterema. Wydanych pieniędzy nie żałuję, bo są po prostu rewelacyjne i poleciłabym je każdemu !

Cztery pędzle, które posiadam w zupełności wystarczą mi do wykonania pełnego makijażu, choć planuję jeszcze rozbudowę kolekcji o pędzle do cieni.

Co mogę powiedzieć o wszystkich pędzlach? Są super miłe w dotyku, malowanie się nimi to czysta przyjemność, jak głaskani po twarzy :) Myje się je bardzo łatwo, schną dość szybko, nie absorbują produktu sprawiając, że go marnujemy, wręcz  . Rączki są poręczne, a całe pędzle wyglądają bardzo elegancko i profesjonalnie. Przy zakupie dostajemy dodatkowo bardzo dobrej jakości opakowanie na pędzel plus nakładkę na włoski, by się nie odkształcił.
Ja swoje pędzle myje zamaczając w wodzie zmieszanej z żelem Babydream lub szamponem tej samej firmy i rozsmarowując po ręce. Powtarzam tę czynność aż pędzel jest całkowicie czysty.





HAKURO H56 - do pudrów mineralnych, sypkich, brązujących, prasowanych


Pędzel świetnie pochłania kosmetyk, nie marnując z niego ani trochę. Oprósza twarz pudrem, dając efekt bardzo naturalnego wykończenia. Świetnie utrwala podkład. Jestem zachwycona tym jak działa z pudrem mineralnym. Można nakładać nim kosmetyk kolistymi ruchami lub po prostu przykładać delikatnie do twarzy wklepując puder co bardziej utrwala podkład (pędzel świetnie dopasowuje się do kształtu twarzy nie jest oporny)

HAKURO H50s - do podkładów płynnych i mineralnych, kremów BB

To chyba ulubieniec większości kobiet. To co robi z podkładami mineralnymi i płynnymi jest nie do pojęcia :)
Można nim nakładać kosmetyki na sucho i na mokro (co daje większa trwałość). Do podkładów płynnych polecam koliste delikatne ruchy, do mineralnych "stempelkowanie" przy sobie, potem ew. także lekkie koliste ruchy lub z góry twarzy do dołu, aby lepiej stopić podkład z cerą.

HAKURO H13 - do różu, broznera, do blendowania razem różu i broznera, do konturowania

Róż nakłada świetnie, nie ma problemu z tym, że nagle jest on rozsmarowany na całej twarzy za wysoko lub za nisko , idealnie trafiamy w "jabłuszka" policzków i uzyskujemy piękny dziewczęcy efekt. Lubię też blendować nim róż z bonzerem lub róż z rozświetlaczem, gdy używam takiego połączenia.

HAKURO H22 - do rozświetlacza, do pudrów i korektorów pod oczy

W końcu pożegnałam się dzięki niemu z korektorami. Mimo dużych cieni pod oczami, gdy nakładam nim puder rozświetlający na powiekę i pod oczy wszystko znika, poza tym świetnie dopasowuje się do kształtu twarzy (tak samo jak H56). Pierwszy raz w końcu nie tworzą mi się zmarszczki pod oczami od kosmetyku ani nie wygląda to dziwnie czy nienaturalnie. Poradził sobie z moimi cieniami ! Poza tym jest bardzo fajny do nakładania rozświetlacza, można nim precyzyjnie wybrać miejsce rozświetlenia, dlatego używam go by oprószyć rozświetlaczem kość nosową albo kości policzkowe.




 Katarzyna K


4 komentarze:

  1. Jak nakładać bronzer, aby wyszczuplic twarz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nakładaj bronzer tuż pod kościami policzkowymi, przy czym najbardziej intensywny kolor powinien być przy linii włosów i rozmazywać się w stronę środka twarzy. Dodatkowo możesz nałożyć bronzer lekko na skronie i po bokach linii włosów na czole, to da najlepszy efekt wyszczuplenia. Matowy bronzer lub taki z delikatnym satynowym połyskiem nada się najlepiej, polecam W7 Honululu albo Revlon Mineral Brozner :)

      Usuń
  2. którym pedzelkiem zrobic lekka kreske na dolnej powiece?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kresek na dolnej powiece polecam Hakuro H85, a jeśli nie masz, to po prostu użyj zwykłego ściętego pędzelka do brwi i eyelinera:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...