Często myśląc o poprawie stanu naszej cery, włosów lub paznokci niepotrzebnie sięgamy po najprostsze rozwiązanie - suplementy, które powinny być tylko DODATKIEM. Kluczem jest zawsze pielęgnacja od wewnątrz. Naprawdę jesteśmy tym, co jemy. Jeśli nie dbamy o dostarczanie swojemu organizmowi odpowiednich składników na co dzień, nie będzie magicznych suplementów, które nagle spowodują, że przestaniemy mieć problem z trądzikiem, paznokcie nie będą nam się rozdwajać, lub nagle będziemy mieć mocne włosy.
Oto kilka prostych zmian, wykorzystując rzeczy, które pewnie już masz w kuchni, lub które kosztują stosunkowo niewiele. Zacznij stosować je regularnie, a po paru miesiącach ( tak, tyle trzeba czekać na efekty, cierpliwości ! :)) zobaczysz znaczną zmianę nie tylko w wyglądzie, ale przede wszystkim w SAMOPOCZUCIU.
Dziś o tym, co możemy pić. Jutro o tym, co możemy jeść ! :)
1 HERBATY ZIOŁOWE
Zrezygnuj z picia czarnych herbat, naprawdę. Jeśli już zaparzasz herbatę, możesz wybrać taką, która dostarczy Ci paru naprawdę świetnych składników (polecam z firmy Belin):
- Pokrzywa- świetna na wzmocnienie paznokcie i włosów oraz na ich wypadanie.
- Skrzyp - to samo co wyżej, dodatkowo przyśpiesza porost.
- Melisa - oczyszcza organizm z toksyn i jest źródłem witaminy C
2 ZIELONA HERBATA
Tak zwana herbata młodości. Pomaga usunąć toksyny z organizmu, spowalnia starzenie i zwalcza wolne rodniki. Nie bez powodu w Azji pije się ją non stop!
Zastąpiłam kawę zieloną herbatą, rano działa jak niesamowite orzeźwienie. Jest wiele odmian z różnymi dodatkami owocowymi (np. ananas, grejpfrut). Pamiętaj jednak, aby nie stosować się do porad parzenia na opakowaniu. Zieloną herbatę parzy się w 60-70 stopniach Celsjusza, nie we wrzątku. Bez obaw, nie musisz mierzyć temperatury wody, po zagotowaniu woda osiągnie odpowiednią do zalania herbaty temperaturę po 10-12 minutach :)
Kolejna ważna rzecz o zielonej herbacie-MA RÓŻNE WŁAŚCIWOŚCI W ZALEŻNOŚCI OD CZASU PARZENIA
Parząc zieloną herbatę około 2-3 minuty, zapewnia ona obudzenie i orzeźwienie.
Parząc dłużej, najlepiej około 10-15 minut, herbata ma działanie uspokajające i wyciszające, więc w takiej wersji proponuję ją na wieczór.
Kolejna rada, która oszczędza pieniędzy i daje nam więcej korzyści. nie parz zielonej herbaty tylko raz. Po zaparzeniu zostaw torebkę lub liście na kolejne zalanie gorącą wodą. Dlaczego ? Zielona herbata z drugiego parzenia ma więcej dobroczynnych substancji przy drugim parzeniu, ponieważ dopiero po jakimś czasie cały potencjał zielonej herbaty jest w stanie się rozwinąć, a jej składniki pojawić :)
3 WODA
Koniecznie niegazowana. Staraj się pić wodę, przy regularnym piciu 1,5 - 2 litra dziennie szybko zauważysz różnicę, cera będzie nawilżona i gładka, koniec z suchymi skórkami. Włosy staną się bardziej błyszczące i sprężyste. Same plusy ! Staraj się pić małymi łykami przez cały dzień, niż pić np. jeden cały kubek na raz, unikniesz wtedy częstych wizyt w łazience, poza tym stopniowe nawadnianie przyniesie większe korzyści :)
4 WODA RYŻOWA
Woda po gotowaniu ryżu (nie ważne, białego czy kolorowego) lub woda, w której przez parę godzin moczyłyśmy ryż (wody należy nalać centymetr ponad poziom ryżu) ma pełno minerałów. Jeśli boisz się ją pić, możesz jej używać jako tonik. (Przechowywanie w lodówce około tydzień, potem należy zrobić nową). Woda ryżowa bardzo poprawi nawilżenie skóry, sprawi, że będzie ona sprężysta i gładka. W dodatku ma świetny zapach. Ja po tygodniu używania, zauważyłam, że cera jest niesamowicie miękka i promienista.
5 MLEKO Z PŁATKÓW OWSIANYCH
Najlepiej nie z tych błyskawicznych, lecz naturalnych. Albo z płatków żytnich. Zawierają one masę witamin i minerałów. Zalewamy szklankę płatków owsianych szklanką wody i po 10-20 minutach wlewamy wszystko do blendera. Dolewamy kolejny kubek wody ( ilość w zależności od tego, czy chcemy, aby mleko było gęste czy rzadkie) i miksujemy. Do smaku możemy dodać cukier, miód lub cukier waniliowy i szczyptę soli. Zostawiamy zmiksowane wiórki z płatków w mleku lub przecedzamy, otrzymując sam płyn. Do przechowywania około 3 dni w lodówce w szczelnym opakowaniu. Mi bardzo smakuje przyprawiony odrobiną soli i cukrem waniliowym i piję samo takie mleko razem z płatkami w środku, jednak znajdą się osoby, które tego smaku nie polubią. W każdym razie jest to kopalnia witamin i minerałów i warto spróbować, a koszt jak wiadomo, jest mały, za opakowaniu płatków owsianych zapłacimy nie więcej niż 3 zł.
6 DROŻDŻE
To jest bardzo kontrowersyjny temat. Drożdże mają mnóstwo świetnych składników, ale nie są dla każdego. Ja nie mogłam się przemóc, ale znam osoby, które osiągnęły z tego świetne korzyści. Kupujemy kostkę drożdży (najlepiej Drożdże Babuni, chyba najlepsze i cenowo ok) i zalewamy dowolną ilość (najlepiej zacząć od ćwiartki i powoli zmierzać do połowy kostki, a kiedyś może i do całości) wrzątkiem. Zalanie wrzątkiem jest ważne, gdyż musimy zabić grzyby. Wypicie drożdży nie zalanych wrzątkiem byłoby bardzo szkodliwe dla organizmu. I teraz tak, możemy je zmieszać z mlekiem, posłodzić, dodać kakao, kawy, albo pić z samą wodą. Wszystko, aby choć trochę smakowały :) Dla mnie nie było to przyjemne, ale niektórym smakuje. Na pewno się opłaca.
Uwaga ! Przy piciu drożdży organizm się oczyszcza, więc tak jak w przypadku pokrzywy pierwsze 2 tygodnie może Was spotkać lekki wysyp na twarzy, gdyż wszystko, co złe wychodzi. Ale potem cera będzie piękna :)
7 WODA Z CYTRYNĄ I MIODEM NA CZCZO
Kiedyś co rano przez parę miesięcy piłam wyciśniętą połówkę cytryny z miąższem oraz miód na pusty żołądek. Robiłam to regularnie codziennie i moja cera była wtedy rewelacyjna. Nic złego się na niej nie pojawiało, była nawilżona i promienna. Jest to zdecydowanie świetny sposób, żeby zacząć dzień. Jeśli nie chce Ci się wprowadzać żadnych innych zmian, wprowadź chociaż tą, a nie pożałujesz. Efekty są świetne, dodatkowo dawka witaminy C spowalnia starzenie i wzmacnia Twoją ochronę na uszkodzenia skóry np.promieniami UV w ciągu dnia. Dodatkowo miód działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Moja propozycja - nie dodawaj miodu bezpośrednio do napoju, nałóż sobie pełną łyżeczkę, i jedz trochę miodu, a potem popijaj cytryną. Wtedy napój będzie słodki. Jeśli rozpuścisz miód bezpośrednio w szklance, nadal będzie cierpki i będziesz się krzywić, a tym sposobem masz cały czas słodki smak w ustach :)
8 SIEMIĘ LNIANE
Świetne na przyśpieszenie porostu włosów, wzmocnienie ich i porost nowych. Znacznie wzmacnia paznokcie i poprawia cerę. Poprawia odporność organizmu. Wspomaga odchudzanie, oczyszcza organizm z toksyn, reguluje trawienie. Należy kupować siemię lniane NIEMIELONE, gdyż siemię dość szybko po mieleniu traci swoje właściwości, więc kupując już zmielone tracimy po prostu pieniądze, gdyż prawie nic nie zostanie z dobroczynnych właściwości. Zresztą do picia siemienia nie musimy go mielić. Zalewamy łyżkę lub dwie gorącą wodą i zostawiamy na parę godzin (najlepiej zrobić to rano, a wypić wieczorem). Powstaje wody z czymś przypominającym kisiel na dnie. Możemy sobie do tego dodać np. gęstego soku malinowego, i wtedy faktycznie będziemy się czuć jakbyśmy piły kisiel :) Wypijamy siemię, i ziarenka, które napęczniały na dnie. Dość przyjemnie się je gryzie :))
9 KAKAO
Kakao jest bogatym źródłem zdrowych tłuszczy. Wspomaga pracę mózgu, pozbywanie się złych tłuszczy, czyli odchudzanie :) wpływa kojąco i nawilżająco na cerę, dodaje włosom blasku. Kakao zawiera m.in. magnez, wapń i fosfor oraz wiele innych cennych witamin i minerałów.
10 CO OGRANICZYĆ?
- Na pewno ogranicz mleko. Ja piję mleko tylko do kawy, a zwykłe mleko zastąpiłam mlekiem z płatków owsianych ( niższy koszt niż zwykłe mleko, a mnóstwo dobroczynnych składników ! ) Nie od dziś wiadomo, że większość dorosłych ma nietolerancję laktozy. Poza tym, mleko to napój mający pomóc małej krówce(a nie człowiekowi) w pełni się rozwinąć, a my przecież nie jesteśmy małymi krówkami ! :)
- Staraj się nie pić więcej niż jednej kawy dziennie. Organizm szybko się przyzwyczaja i skóra i ciało zaczyna być zmęczone.
- Alkohol. Wiadomo, jedna lampka czerwonego wina dziennie działa dobroczynnie na układ krwionośny, piwo także ma dużo witamin i minerałów, ale alkohol jest czymś, czego chcemy raczej używać z umiarem, jeśli dążymy do zdrowej cery :)
- soki, napoje gazowane - wszystko kolorowe, co ma dużo cukru. Cukier to zdecydowany przeciwnik ładnej cer
Niektóre z tych zmian wymagają wysiłku, niektóre nie. Jeśli miałabym coś polecić, zdecydowanie jest to picie pokrzywy i skrzypu, zielonej herbaty oraz wody z cytryną na czczo. Już samo to wiele zmieni.
Super artykuł ! Polecam :)
OdpowiedzUsuń